Piskle Arasari czarnogłowe żyje i ma się świetnie!

Wykluło się 17.09.25,

na pierwszym zdjęciu mamy tydzień (moment, kiedy zdecydowałam się pomóc i odchowywać ręcznie) i fotka z prawej, z dzisiaj. 🙂

Dodatkowo dziś mamy dzień obrączkowania, oficjalnie mam swoje 1 młode arasari zaobrączkowane jeszcze w tym roku.. 😜🙂